O mnie, o szyciu i o tym blogu

Moją przygodę z szyciem zaczęłam dawno temu. W dzieciństwie przyglądałam się, jak szyje mama, później przejęłam jej maszynę do szycia i próbowałam sama. Pierwsze modele szyłam z burdą, zajmowało mi to mnóstwo czasu i zupełnie nie miałam pojęcia, dlaczego mi nie wychodzi. Dopiero dużo później (i relatywnie całkiem niedawno) zaczęłam poznawać podstawy konstrukcji i nauczyłam się dopasowywać wykroje do własnej figury, a nawet sama je tworzyć.

Nie mogę powiedzieć, że wszystkiego nauczyłam się sama – od kilku lat pobieram lekcje szycia od doświadczonej krawcowej, korzystam też z bezmiaru wiedzy dostępnej w internecie. Wciąż uczę się na błędach i wciąż pruję, pruję i pruję… Szyję wolno i często utrudniam sobie życie dążąc do perfekcji:)

Nauka nauką, ale przychodzi czas, kiedy chciałoby się zobaczyć jej owoce. Ten blog właśnie ma służyć temu, aby je zaprezentować i jednocześnie zmotywować mnie do systematyczności. Mam nadzieję, że będzie również motywacją i inspiracją dla jego czytelników!

Zapraszam do częstego odwiedzania mojej strony, a także dzielenia się wszelkimi uwagami, konstruktywnymi i nie tylko:)